czwartek, 31 maja 2012

niebieski na wysokościach.

Mgiełka zabita przez granatową bluzkę. Czasem, gdy nie mam ochoty świecić stanikiem i odsłaniać ciała, zakładam pod mgiełkę tonującą bluzkę, tak jak w tym wypadku. Jest to też uwarunkowane wielkością mojej oponki, po przejedzeniu wole nie ryzykować i wybieram bezpieczną opcję ;) 








 koszula- KappAhl
szpilki- new look
legginso-jeansy- pull&bear
kopertówka- bershka

poniedziałek, 21 maja 2012

pomarszczona pomarańczka

Bluzka przed wejściem z domu była prasowana, potem wystarczyła chwila, żeby powstało milion zgnieceń. Jest teraz mnóstwo ubrań z takich materiałów, że już na wieszakach w sklepie wszystko wisi takie "wymemłane", aż się odechciewa kupować. W tym wypadku trzeba wyczarować chyba jakieś mini bezprzewodowe żelazko i chodząc co chwile prasować. O.o

nie wiesz co zjeść ? Zjedz wszystko ;)
-----
jestem przewlekle biała, ale nie miałam w tym roku jeszcze okazji, czasu ani chęci na opalanie ;)
bluzka- f&f
spodenki- bershka + DIY
torba, zegarek- parfois
bransoletka-h&m
szpilki-Centro.

poniedziałek, 14 maja 2012

Podziękowanie + stan przedzawałowy

Po pierwsze i najważniejsze stuknęła mi setka, a więc z całegooo serca chcę podziękować wszystkim moim obserwatorom, dziękuję Kochani ;* i podziwiam, że chce Wam się mnie oglądać i czytać !!! ;*

po drugie,  mały apel: Błagam ludzie nie piszcie mi komentarzy o treści: obserwujemy?
bo działa to na mnie jak płachta na byka! i na pewno: Nie! nie obserwujemy.
Jeśli podoba mi się czyjś blog, to z czystą przyjemnością dodam go do obserwowanych. Tak samo,
jeśli podoba się komuś mój blog to obserwuję jeśli nie, nie zmuszam, nie proszę, nie wymagam. A wymiana obserwacji czy jakby tego nie nazwać kojarzy mi się z wymianą karteczek z segregatora niczym w przedszkolu. ;]  to na tyle;)

po trzecie : Jestem zestresowana maksymalnie, żołądek podchodzi mi do gardła. Jutro o 8:35 mam ustny polski i czuję, że nic nie umiem zaczęłam się uczyć wczoraj a dzisiaj tylko przeczytałam swoją pracę kilka razy, lektur z pracy, też nie mam opanowanych a więc potrzebny mi cud! Trzymajcie za mnie kciuki!


a żeby nie było za "sucho" dodam kilka zdjęć z kamerki :


pozdrawiam Wszystkich serdecznie i jeszcze raz dziękuję ;)
                EjBii;)

środa, 9 maja 2012

wycinaka.

Kiedyś to była tunika z nadrukiem (z palmami ?!) o ile dobrze kojarzę. ;)  Już nawet, nie pamiętam jak dawno, moje małe zdolności manualne i nożyczki przekształciły ją w strzępek materiału, który ujrzał światło dzienne dopiero dziś. Wcześniej nie byłam przekonana, żeby odziać się w moje "dzieło" a teraz każdy może podziwiać moje fałdki ;)
spódnica- stradivarius
trampki- lacoste
okulary- h&m
bluzka- diy

niedziela, 6 maja 2012

kamerka.

Częściowa odsłona mojej miętowej sukienki z baskinką zakupionej grubo ponad 2 lata temu ;)